Dziś przyszedł czas na ulubione okładki.
1. Wszystkie okładki projektu Pani Kasi Michalak - widać, że wkłada w nie całe serce.
Powinna tu być jeszcze okładka "Powrotu do Ferrinu", cudnie zielona...
2. Okładka "Alibi na szczęście" spowodowała, że miałam ochotę od razu przeczytać tę powieść. Nie zawiodłam się.
4. Znany już Wam "Zapomniany ogród".
5. Tajemniczy ogród - uwielbiam tę okładkę.
6. Sezon na cuda.
7. Tatiana i Aleksander - książka w ogóle nie przypadła mi do gustu, jednak okładka moim zdaniem zachwycająca, czyli nie sądź książki po okładce...
8. No cóż tu dużo mówić. Uwielbiam. I okładkę i książkę.
9. Okładka jak z marzeń dla wielbicielki kotów.
Bardzo rzadko biorę udział w plebiscytach Top 10, jednak ta jego kategoria bardzo przypadła mi do gustu.
Co do okładek mam podobne odczucia tak jak Ty! Uwielbiam okładki p.Michalak widac ze wkłada w nie serce! Osobiscie sliwkowa okladka Nadziei to dla mnie mistrzostwo swiata!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Panna - Cotto, ja jestem bardzo wyczulona na piękno okładek, co czasami niestety mnie zwodzi, gdyż piękne okładki nie skrywają równie pięknej treści. Z tego też względu bardzo uważnie staram się sobie dobierać lektury.
OdpowiedzUsuńA ze wszystkich okładek, które projektowała Pani Kasia, najbardziej podoba mi się okładka "Zachcianka" oraz niewydanej jeszcze "Bezdomnej".
Również Cię pozdrawiam.