piątek, 2 maja 2014

Agnieszka Krakowiak-Kondracka - "Jajko z niespodzianką"


Ada przeżyła w swoim życiu już wiele przygód, jednak żadna z nich nie była tak absorbująca jak wychowywanie trzyipółletniej córeczki Julki. A przyznać trzeba, że nie jest to łatwe zadanie. Szczególnie, że opiekę nad dzieckiem sprawuje samotnie, wspomagana tylko przez matkę Irenę, ponieważ David, jej mąż, rodowity Irlandczyk, przestraszył się odpowiedzialności i odszedł, tuż po narodzinach córeczki.

Julka jest bardzo żywiołową dziewczynką. Jedynym śladem po trudnej przeszłości są blizny na klatce piersiowej dziewczynki, a także zrośnięte paluszki w jednej dłoni. Ada, chcąc chronić córkę przed drwinami kolegów z podwórka, zapisuje ją do prywatnego przedszkola, gdzie jej inność ma być atutem, a nie obiektem kpin.

Przekraczając progi Domu Uśmiechu Ada wkracza do świata, którego dotąd nie znała. Królują tam luksus, blichtr i duże pieniądze, synonimem których są ubranka od Gucciego, egzotyczne wyjazdy i huczne przyjęcia urodzinowe.

Jak się w nim odnajdzie ona sama, a przede wszystkim jej córka?

Bardzo przyjemnie spędziłam czas z  książką "Jajko z niespodzianką". Ma ona według mnie wszystko, czego oczekuję od dobrej powieści obyczajowej. Wzruszyłam się przy niej, uśmiechnęłam, zamyśliłam. Bo otaczające Dom Uśmiechu bogactwo, to tylko cukierkowa otoczka, pod którą autorka, Agnieszka Krakowiak-Kondracka, ukrywa sprawy ważne i ważniejsze.

Serdecznie polecam!

9 komentarzy:

  1. Mam wątpliwości co do tej książki, ale skoro twierdzisz, że to dobra obyczajówka... lubię takie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kasiu, mnie się ta książka podobała bardzo. Uważam, że mimo lukrowej otoczki jest w niej sporo prawdy. Ciekawa jestem, czy i Tobie przypadnie do gustu.

      Pozdrawiam.

      Usuń
  2. Bałam się sięgnąć po tę powieść. Tytuł kojarzył mi się ze świętami wielkanocnymi, a książka została wydana właśnie w tym czasie. Teraz chętnie po nią sięgnę, gdy nadarzy się okazja. :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zaczytanamarta, książka nie ma nic wspólnego Wielkanocą, choć tytuł rzeczywiście może być mylący. To według mnie bardzo przyjemna powieść obyczajowa.

      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  3. Mam książkę w domu, grzecznie czeka na swoją kolej i na odpowiedni czas. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Czytałam już kilka recenzji na temat tej książki i mam nadzieję, że i mnie uda się wreszcie przeczytać, bo każda z wspominanych recenzji była pozytywna :) Pozdrowienia!

    OdpowiedzUsuń
  5. Strefa Czytania, polecam, polecam! :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Czytałam już kilka pozytywnych opinii o tej książce i właściwie jestem nią zainteresowana. :)

    OdpowiedzUsuń