Postępowanie karne w sprawie babci Kubusia, o której pisałam TUTAJ, po interwencji mediów zostało umorzone w trybie natychmiastowym.
To dobrze, tylko co dalej? Będzie można, czy nie będzie można publikować apeli i ulotek na blogach? I nie zadowala mnie tutaj odpowied odpowiedź Prezesa Fundacji Dzieciom "Zdążyć z Pomocą", o której pisze Babcia Gosia, że wszelkie zbiórki mogą odbywać się tylko pod patronatem Fundacji. To co, napiszę, że potrzebuję nowych kul, ktoś zechce mi je podarować, prześle je do Fundacji, a moja Fundacja odeśle je mnie?
Przecież to jakiś absurd. Gdzie jest granica między obroną przed naciągaczami, a blokowaniem pomocy? Właśnie dlatego potrzebna jest zmiana wykładni prawa, a nie zasłanianie się Ustawą o Zbiórkach Publicznych sprzed siedemdziesięciu dziewięciu lat. Kiedy się ona zmieni? Mam nadzieję, że szybko, bo będzie zależeć na tym nie tylko mnie, ale i innym, których ta sprawa dotyczy. Bo trzeba coś z tym w końcu zrobić.
Teraz jednak pozostaje jedynie czekać.
Co za chory kraj :( kopie się najbardziej bezbronnych zamiast im pomagać. Eh pozostaje mieć nadzieję , że kiedyś będzie lepiej :)
OdpowiedzUsuńTaaaaaak, chyba jedynie nadzieja nam pozostała.
OdpowiedzUsuń